Podczas X Kongresu Wyzwań Zdrowotnych Wiceminister Nauki i Szkolnictwa Wyższego prof. Marek Gzik w klarowny sposób zapowiedział, że kierunki lekarskie niespełniające standardów akredytacyjnych będą zamknięte („a nawet nigdy nie powinny były wystartować”). Niezmiernie cieszy nas taka wiadomość.
Wiceminister zaznaczył także, że resort będzie zabiegał o przeniesienie studentów zamykanych kierunków na inne renomowane uczelnie, na których ci młodzi ludzie będą mogli kontynuować studia. Przedstawiciel społeczności akademickiej z uczelni zrzeszonej w KRAUM zwrócił uwagę, że będzie to możliwe, jeżeli będą spełnione przede wszystkim efekty kształcenia obowiązujące na kierunku lekarskim uczelni przyjmującej takiego studenta albo studentkę. Dokładnie tak, jak ma to miejsce podczas procedury przeniesienia między uczelniami.
W obliczu pędzącej degradacji kształcenia przyszłej kadry lekarskiej jest to długo wyczekiwany krok ku lepszej jakości. Jest to krok, który kosztował nas wiele sił, czasu, dziesiątek spotkań i protestów. To wszystko między innymi dzięki wsparciu i zaangażowaniu osób, którym zależy na jakości kształcenia przyszłych lekarzy i lekarek. Dziękujemy także wielu odważnym osobom, które przekazywały nam informacje o nieprawidłowościach. Bez Was nie mielibyśmy prawie żadnych szans na zatrzymanie dalszej degradacji kształcenia.
Dziękujemy także samorządowi lekarskiemu, związkowi zawodowemu lekarzy oraz organizacjom studenckim za nagłaśnianie oraz wsparcie naszych działań i inicjatyw.
Chcemy zaznaczyć, to jest ważna deklaracja ze strony przedstawiciela resortu, lecz my się nie zatrzymujemy i działamy dalej – czas na naprawę standardów kształcenia! Do pełnego zatrzymania degradacji kształcenia młodych medyków należy zmienić także kryteria wymagane do otwarcia kierunku lekarskiego zawarte w ustawie o szkolnictwie wyższym i nauce oraz wprowadzić zmiany w rozporządzeniu o standardach kształcenia na kierunku lekarskim. Będziemy informować na bieżąco.