W poszukiwaniu dobrego imienia Uniwersytetu w Siedlcach

Od dawna wiedzieliśmy, że na Uniwersytecie w Siedlcach jest źle, ale dopiero dziś światło dzienne ujrzała metoda co zrobić “żeby się poprawiło”.

Nie tak dawno dostaliśmy wezwania przedsądowe od rektora Uniwersytetu w Siedlcach o naruszenie dobrego imienia jego i uczelni oraz mieliśmy się wycofać z przekazywanych nam przez studentów i pracowników szkoły treści. Co wchodzi w skład dobrego imienia?

Dzisiaj, na łamach Wirtualnej Polski, ujawnione zostały kulisy korupcji, handlu stanowiskami, ustawiania wyborów na rektora oraz wiadomości o niedopuszczalnej treści do kobiet pracujących z Panem Rektorem. Jak widać zajęcia z etyki nie powinny być zaliczane tylko podpisem.

Skrajne uchybienia dotyczące kierunku lekarskiego tej uczelni płynące od sygnalisty zgłosiliśmy do resortu jeszcze w marcu, jednak nadal nie otrzymaliśmy w tej sprawie odpowiedzi. Czy ujawnienie tak skrajnych problemów zmusi resort do podjęcia działań przeciwko występującym na uczelni patologiom?

Scroll to Top